lis 01 2003

zapal swieczke za tych ktorych zabral los.........


Komentarze: 6

 

dziwny dzien. dlaczego ludzie pamietaja o swoich bliskich 1listopada a 4go juz nie?!  :(((

fajnie jest dzis na cmentarzach, duzo ludzi, duzo swiatel-jest inaczej-w pozytywnym tego slowa znaczeniu... jest poprostu niesamowicie, fajny klimat. tylko zeby kogos pokochac(...), a co do milosci to zycze ci,moja kochana przyjaciolko, zebys wkoncu zmienila swoj swiat-na lepszy.zebys znalazla milosc i zeby TEN ktos tez ja znalazl, w tobie... nie martw sie, nie badz smutna, nie mysl o tym,ale raz, jeden jedyny raz, sprobuj cos zrobic ! jesli uwierzysz to sie uda...

"siedze i tone we lzach, bo jest mi smutno, bo jestem sam. dlawi mnie strach... samotnosc to taka straszna trwoga... ogarnia mnie,przenika mnie. wiesz mamo wyobrazilem sobie, ze nie ma Boga, nie ma nie...nie ma Boga nie..."

jak go spotkam to podejde do niego i powiem mu to co o nim mysle,... powiem wprost,patrzac w oczy : INTRYGUJESZ MNIE . bo taka jest prawda, nie wiem jak to wytlumaczyc, ale tak jest... nie wiem kim ten czlowiek jest, nie znam go wogole, nie wiem co lubi, nie mam pojecia jaki jest... ale wiem jedno - jest w nim te "cos" co dziwi, przeraza, zaskakuje...no i oczywiscie intryguje! :] moze bede do konca zycia zyla w wielkiej niepewnosci - kim on wlasciwie jest..(?) a moze sie kiedys dowiem......dowiem jeszcze glebiej niz mozna to sobie wyobrazic.........

"myslalem, ze to ty skrzywdzilas mnie, a to ja skrzywdzilem ciebie...szkoda ze tak pozno zrozumialem to, tak pozno to pojalem..."

  

list_do... : :
wow gold
15 grudnia 2009, 07:28
"siedze i tone we lzach, bo jest mi smutno, bo jestem sam. dlawi mnie strach...
wow gold
15 grudnia 2009, 07:26
x1215Można w każdym miejscu i czasie o takiej osobie pomysleć , porozmawiać. Niezawsze jest ta możliwosc pójścia na cmentarz.
03 listopada 2003, 22:59
heheh sietny wpis...:* heheh... wiesz....eh brak mi slow...heeh pamietaj o "kamieniu" heheh :P "list_do...M...." hehe :P
03 listopada 2003, 19:34
no masz racje ale sa ludzie dla ktorych jedynym dniem do odwiedzenia najblizszych jest 1 listopad. traktuja to jak obowiazek :P
under_cover_of_night
02 listopada 2003, 00:04
To że idzie sie 1-go na cmentarz nie oznacza że w pozostałe dni o odeszłej osobie sie niepamieta. Można w każdym miejscu i czasie o takiej osobie pomysleć , porozmawiać. Niezawsze jest ta możliwosc pójścia na cmentarz.
01 listopada 2003, 23:49
czuje w tobie niesamowita "innosc" - czuje ze jestes naprawde nieprzecietna,chyba sie nie myle? :) no i ten dżem... :* :* :*

Dodaj komentarz